Wypadek doprowadza do zniszczenia metropolii, która już wcześniej wykazywała oznaki upadku, wywołując konfrontację dwóch przyszłościowych wizji. Z jednej strony mamy ambitnego architekta Cezara (w tej roli Adam Driver). Z drugiej – jego zaprzysięgłego wroga, burmistrza Franka Cicero (Giancarlo Esposito). Spór dotyczy wyboru między budową utopijnego miasta z odnawialnych materiałów a kontynuacją odbudowy w starym stylu. Pełnej betonu, korupcji i machlojek, które szkodzą niższym klasom społecznym.
Spis treści
Pośrodku tego konfliktu znajduje się córka burmistrza, Julia (Nathalie Emmanuel), młoda kobieta znudzona życiem w blasku fleszy i szukająca głębszego sensu w swojej egzystencji. Megalopolis cały film powstaje od dekad. Scenariusz napisano w latach 80. XX wieku, ale projekt napotkał liczne przeszkody produkcyjne, przez co przez długi czas pozostawał niezrealizowany. Obecnie film jest przedstawiany jako monumentalny epopeja o podniosłym charakterze.
W ostatnich latach obserwujemy tendencję do wydłużania czasu trwania filmowych widowisk. Trend ten podjęli tacy reżyserzy jak Cameron w najnowszym „Avatarze„, Scott w „Napoleonie„, Scorsese w „Czasie krwawego księżyca„, Nolan w „Oppenheimerze” oraz inni znaczący twórcy, którzy pozwalają sobie na luksus dłuższych metraży. Jeszcze kilkanaście lat temu trudno było wyobrazić sobie wprowadzenie do kin filmu trwającego dłużej niż dwie godziny. A obecnie filmy przekraczające dwie i pół godziny są coraz częstsze.
Wydaje się, że publiczność tęskni za długimi opowieściami filmowymi. A ci, którzy preferują streaming, mogą bez problemu dzielić te filmy na etapy. W tym kontekście można by przypuszczać, że Francis Ford Coppola, którego „Czas Apokalipsy” trwał w kinach dwie i pół godziny. A wersja reżyserska była jeszcze dłuższa, również zdecyduje się na obszerne podejście do montażu swojego najnowszego filmu, „Megalopolis”.
Jednak zaskakująco Megalopolis cały film ma trwać „tylko” dwie godziny i trzynaście minut. Coppola tym razem okazuje łaskę tym, którzy mogą potrzebować przerwy na toaletę podczas seansu. Obecnie przeważa we mnie sceptycyzm co do tego widowiska, chociaż przyznam, że budzi ono moją ciekawość. Uwielbiam science fiction, szczególnie gdy gatunek ten służy do opowiadania wielkich, emocjonujących historii poruszających istotne tematy społeczne.
Jednak obawiam się, że w tym przypadku możemy być świadkami ambicjonalnej porażki. A to może być przejawem, nomen omen, megalomanii i nadmiernego skupienia na formie kosztem treści. Sugeruje to jakość kilku ostatnich filmów Coppoli, które z wielkich oczekiwań przyniosły mało pamiętne efekty. Coppola jest nadal postrzegany głównie jako twórca filmów z lat 80. i 90. Dodatkowe wyzwanie może stanowić wejście w gatunek, który jest dla Coppoli całkowitą nowością. A jak zatem wiadomo, trudno jest nauczyć stare drzewo nowych sztuczek.
Mimo to obsada wydaje się imponująca już na papierze, a przewidywany przepych inscenizacyjny może stworzyć niepowtarzalny klimat. Cały film Megalopolis online jest zapowiadany jako epicka opowieść o ambicjach politycznych, rozgrywająca się w utopijnej wersji Nowego Jorku, znanego w filmie jako Nowy Rzym. To miasto, estetycznie nawiązujące do antycznego Rzymu, zostało zniszczone w wyniku katastrofy. Co ciekawe, tak wielkie znaczenie miał dla Coppoli ten projekt, że zdecydował się zainwestować w niego 120 mln dolarów, sprzedając część udziałów w rodzinnej winnicy.
Teaser prezentuje tytułowe Megalopolis jako miasto mroczne. Zanurzone w ciemnościach, które rozświetlają jedynie neony i ciepłe światła lokali, gdzie bawi się elita. Dynamicznie zmontowane kadry zapowiadają imponujące wizualnie widowisko, w którym znajdzie się miejsce zarówno na uliczne protesty, pojedynki bokserskie, jak i sceny kręcone pod wodą. Jeśli poszczególne elementy zostaną odpowiednio zbalansowane i połączenie ich okaże się przyswajalne, film może stać się prawdziwą uczta kinową.
Sortowanie według najpopularniejszych