Agnes (w tej roli Anja Plaschg, znana jako Soap&Skin, która również odpowiada za muzykę do filmu) bierze ślub. Jednak nic nie układa się zgodnie z jej oczekiwaniami – mąż wydaje się nią mało zainteresowany, teściowa krytykuje ją na każdym kroku. A kredyt wzięty na zakup domu wydaje się przerastać finansowe możliwości młodej pary. Agnes szybko wpada w depresję. Znajdujemy się jednak na austriackiej wsi sprzed blisko trzech stuleci, gdzie wszyscy przekonani są, że to diabeł opętał nieszczęśliwą kobietę.
Spis treści
Chociaż za Kąpiel diabła cały film odpowiadają Severin Fiala i Veronika Franz, znani z „Widzę, widzę” oraz „Domku w górach”, ich najnowsze dzieło trudno byłoby nazwać horrorem. Raczej jest to folkowy dramat, który doskonale dokumentuje historyczne realia. Pozwala widzom wczuć się w sytuację bohaterki postawionej w pozornie bez wyjściowej sytuacji. A jednocześnie oferuje unikalne spojrzenie na życie naszych przodków, a w szczególności przodkiń, z zupełnie innej perspektywy.
Po sukcesach takich filmów jak „Czarownica: Bajka ludowa z Nowej Anglii” i „Midsommar. W biały dzień”, trudno nie porównywać nowszych folk horrorów do tych dwóch wybitnych tytułów, które można uznać za klasykę gatunku. Dla twórców horrorów te filmy stały się niemalże kanonem i lekturą obowiązkową. Jednocześnie pojawia się kuszące pytanie, czy od czasu ich premiery każdy nowy folk horror czerpie z przyjętych w nich rozwiązań.
Cały film Kąpiel diabła online sprawia wrażenie, jakby chciała korzystać z tego już opracowanego inwentarza. Ale z jakiegoś powodu nie była w stanie tego zrobić w pełni. Nie należy jednak całkowicie pozbawiać filmu jego unikalnej tożsamości. Chociaż na przestrzeni XVII i XVIII wieku narosło wiele historii związanych z trudami macierzyństwa (jak na przykład w balladzie z 1620 roku „The Lamenting Lady”), rzadko znajdziemy perspektywę skoncentrowaną wyłącznie na matce, której wyobcowanie przyczynia się do postępującego obłędu.
Film jest przez to oszczędny w środkach i w przeważającej większości skupia się na ujęciach przedstawiających Agnes. Mówi się, że szaleństwo można zobaczyć w oczach. Nie w tym przypadku. Fiala i Franz zwracają uwagę na najdrobniejsze szczegóły, które wyrażają obsesję bohaterki. Można ją zauważyć w kondycji jej włosów, warg, a nawet ślinie. Coraz bardziej skulone ciało protagonistki, która podąża za oddalającym się pragnieniem, wywołuje gęsią skórkę.
Melancholia, przedstawiona w kontekście historycznym i folk horroru, staje się z czasem bardziej przerażająca niż nawet obrazy odciętej głowy, na której postępuje rozkład. Wykorzystując historyczne realia, Franz i Fiala tworzą sugestywny, kameralny spektakl grozy, który, mimo pewnej wtórności estetycznej, działa wzorcowo. Dużą zasługę w tym ma rewelacyjna Anja Plaschg, która nie tylko znakomicie wcieliła się w postać Agnes. Ale jako Soap&Skin skomponowała także niepokojącą, doskonale dopełniającą klimat leśnych ostępów, prawie nietkniętych przez ludzką cywilizację, muzykę.
Połączenie wszystkich tych elementów sprawia, że cały film Kąpiel diabła może okazać się być może najbardziej spełnionym artystycznie filmem w dorobku reżyserskiego duetu. Estetyka filmu nie przekracza nowych granic i charakteryzuje się rzetelnością, niemal pozbawioną wad. Pełną satysfakcję przynosi tym razem finał. Mimo że Fiala i Franz mogą zdawać się zmierzać do kulminacji zapożyczonej od opowieści o czarownicach. Finalnie jednak puentują swój film w kluczu społecznym. A ten niesie potężną siłę rażenia i wnosi cenną nutę oryginalności.
Niezależnie od tego, jak to określimy, Kąpiel diabła cały film można podsumować jako sprawny i rzeczywiście interesujący film grozy. Osadzony w historycznym kontekście, który mimo festiwalowych ambicji nie zapomina, że głównym zadaniem filmowców powinno być po prostu zainteresowanie widza.
Sortowanie według najpopularniejszych