Isabella Swan to przeciętna nastolatka, która postanawia przenieść się z słonecznej Arizony do deszczowego, małego miasta Forks w stanie Waszyngton, by zamieszkać z ojcem. W nowej szkole spotyka niezwykle przystojnego i tajemniczego Edwarda Cullena. Od pierwszego dnia jego zachowanie wobec niej jest dziwne. Unika jej, ignoruje, a jednak tydzień po jej przyjeździe ratuje ją przed pewną śmiercią, kiedy Tyler, kolega z klasy Belli, traci kontrolę nad swoim samochodem na parkingu szkolnym. Samochód zmierza prosto na nią. Sprawdzaj gdzie oglądać cały film Zmierzch online po polsku.
Spis treści
Po tym incydencie Bella stara się zrozumieć, jak Edward, będący z pozoru zwyczajnym człowiekiem, zdołał jedną ręką zatrzymać pędzący pojazd. Z pomocą Jacoba Blacka, przyjaciela z dzieciństwa, odkrywa, że Edward nie jest zwyczajnym człowiekiem. Wtedy Bella zdaje sobie sprawę, że zakochała się w nieśmiertelnym wampirze, co prowadzi do jeszcze większych komplikacji. Czy ich romans znajdzie szczęśliwe zakończenie? Czy Bella zda sobie sprawę z niebezpieczeństwa, na jakie się naraża?
Zmierzch cały film obfituje w niekonsekwencje, niepotrzebne komplikacje i uproszczenia. Przekazuje wiele zbędnych informacji, na przykład zmiany w kolorze tęczówki Edwarda nie są wyjaśniane. Mimo że znamy umiejętności Alice do przewidywania przyszłości oraz zdolność Edwarda do czytania myśli, te zdolności są traktowane powierzchownie i nie odgrywają znaczącej roli w fabule filmu Catherine Hardwicke. W przeciwieństwie do książki, gdzie te umiejętności miały swoje znaczenie i wpływały na rozwój wydarzeń. A postępowanie postaci było zgodne z ich wypowiedziami.
W filmie trudno uwierzyć w dystans Edwarda do Belli, gdyż nieustannie ją szuka i rozmowy między nimi są niezwykle intymne. Również portrety psychologiczne postaci zniekształcono. Edward z książki jest pewny siebie, lekko złośliwy i często się uśmiecha. Podczas gdy w filmie prezentuje się z bólem, jakby cierpiał na ból zęba. Angela jest przedstawiona jako zbyt odważna, Tyler jest mniej irytujący niż powinien być, co może wynikać z ograniczeń czasowych, a Alice nie jest tak gadatliwa, jak byśmy tego oczekiwali.
Efekty specjalne w filmie wywołały moją rozbawienie. Dźwięk towarzyszący przyspieszeniu Edwarda do jego naturalnej prędkości przypomniał mi kultowy serial o Supermanie. Ruchy postaci w tym stanie wyglądały zupełnie nienaturalnie, co sugeruje, że albo zabrakło przemyślenia, jak to powinno wyglądać realistycznie, albo środków na odpowiednie efekty. A przecież w powieści Stephenie Meyer nie było mowy o skakaniu po drzewach.
Mimo wyrażonych zastrzeżeń, Zmierzch cały film posiada swoje plusy. Ograniczenia czasowe wymusiły pominięcie wielu wątków, jednak scenarzystom udało się zachować spójność fabuły. Film oferuje także pewne smaczki, takie jak scena z jabłkiem, odwołująca się do okładki książki, oraz uwzględnienie najbardziej znanych cytatów. Zaskoczyła mnie realizacja sceny walki w sali baletowej. Spodziewałem się, że zostanie ona zmodyfikowana w duchu hollywoodzkich standardów, co na szczęście się nie stało.
Obsada aktorska nie stanowiła dla mnie problemu, jednak ich występy pozostawiały wiele do życzenia. Aktorzy sprawiali wrażenie sztywnych, a ich ekspresja twarzy była praktycznie niezauważalna. Mam również zastrzeżenia do pracy operatorów, którzy nie znaleźli sposobu na atrakcyjne ukazanie miejscowości Forks. Zmierzch cały film online utrzymany jest w szaroburej palecie barw, co wynika z konieczności i nie jest przedmiotem mojej krytyki, lecz krajobrazy są interesujące i szkoda, że nie udało się wykorzystać ich potencjału.
Co do muzyki, generalnie nie była zła. Harmonizowała z akcją i odpowiednio kreowała atmosferę. Miałem jednak nadzieję na bardziej klasyczne brzmienia, zwłaszcza biorąc pod uwagę gusty Belli i Edwarda. Mam większą ochotę na ponowne sięgnięcie po książkę niż na wizytę w kinie. Choć zdaję sobie sprawę, że moje narzekania nie wpłyną na decyzje fanek i fanów całego filmu Zmierzch online. Oni i tak pójdą na film, przymykając oko na jego wady, ceniąc sobie znajomą z lektury fabułę. Oraz możliwość podziwiania Roberta Pattinsona i Kristen Stewart na ekranie.
Dla kogoś, kto do tej pory nie miał styczności z „Zmierzchem”, film wydaje się być tylko kolejną, typową produkcją hollywoodzką. Gdyby scenarzyści opracowali kluczowe momenty bardziej wiernie w stosunku do książki, zrezygnowali z niepotrzebnych efektów specjalnych na rzecz budowania atmosfery i pozwolili aktorom na większą swobodę, efekt końcowy mógłby być znacznie lepszy. Mam cichą nadzieję, że kolejne części będą utrzymane na wyższym poziomie, ale przyznam, że nazwisko reżysera budzi moje obawy. Jak to się mówi: czas pokaże.
Sortowanie według najpopularniejszych