Filmowa biografia Freddiego Mercury’ego i zespołu Queen nie maluje ich historii w wyłącznie jasnych barwach. Opowiada o złożoności relacji rodzinnych, braterstwa i poszukiwaniu miłości w niełatwym świecie branży muzycznej. Jest to również poruszająca opowieść, która na każdym kroku urozmaicona jest przez ikoniczne utwory muzyczne. Widzowie mają okazję śledzić drogę Freddiego i jego kolegów z zespołu od początków ich kariery w mało znaczących brytyjskich klubach, przez proces tworzenia największych hitów. Sprawdź gdzie obejrzeć cały film Bohemian Rhapsody online po polsku.
Spis treści
Mowa m.in. o „We will rock you”, „We are the champions”, aż po „Bohemian Rhapsody„. Bohemian Rhapsody cały film pozwala być częścią ich triumfów i porażek, obserwować zarówno momenty szczytowego sukcesu, jak i konflikty, które mogły doprowadzić do rozpadu grupy. Przedstawia Freddiego Mercury’ego jako nie tylko charyzmatycznego frontmana, ale i człowieka doświadczającego głębokiej samotności. Historia ta skradnie serce nie tylko zagorzałych fanów rock’n’rolla.
Obecnie trudno jest wyobrazić sobie świat muzyki rockowej bez twórczości tego wyjątkowego kwartetu z Londynu. Nic więc dziwnego, że i Hollywood postanowiło zająć się historią jednego z najbardziej wpływowych zespołów na świecie. Bryan Singer wspólnie z Dexterem Fletcherem, który dołączył do projektu po niektórych problemach za kulisami, podjęli się zadania przedstawienia fanom i widzom losów Freddiego i Queen. Od ich pierwszego spotkania aż do niezapomnianego koncertu na Wembley.
Moim zdaniem, ich wizja jest całkiem udana, choć nie dorównuje spektakularności, na którą zasługuje ta legendarna grupa. Bohemian Rhapsody cały film online znacząco koncentruje się na postaci Freddiego Mercury’ego. A jego życiorys służy jako fundament opowieści o Queen, zespołowi, który swoją karierę rozpoczynał w niewielkich pubach, by ostatecznie podbić światowe sceny muzyczne. Chociaż Freddie stanowi idealny punkt oparcia dla inspirującej historii o dążeniu do sukcesu. Niestety dzieje się to nieco na niekorzyść reszty zespołu.
Moim zdaniem, pozostali członkowie grupy, w tym Brian May i Roger Taylor, wcieleni przez utalentowanych Gwilyma Lee i Bena Hardy’ego, zasłużyli na bardziej rozbudowaną prezentację. W filmie pełnią oni głównie rolę tła dla działań Mercury’ego na ekranie. Aktorzy ci mogliby otrzymać więcej przestrzeni do pokazania swoich umiejętności. Zwłaszcza że w scenach, gdzie mają okazję do wzajemnej interakcji, chemia między nimi działa niemal doskonale.
Dynamika pomiędzy postaciami mogłaby być fantastyczną bazą dla całej produkcji. Uważam jednak, że twórcy mogli lepiej wykorzystać ten aspekt, by opowieść bardziej korzystnie oddziaływała na wizerunek całego Queen. Pomimo pewnych obaw, Rami Malek doskonale wciela się w postać Freddiego Mercury’ego. Po obejrzeniu filmu jest jasne, że Malek nie tylko gra lidera Queen. On wciela się w tę rolę z całym sobą. Sceniczna prezencja, mimika, nawet najdrobniejsze gesty – wszystko to Malek, znany z „Mr. Robot”, oddaje z niezwykłą precyzją.
Przez pryzmat jego postaci film opowiada o destrukcyjnym dążeniu do perfekcji, które zżera człowieka od środka, co twórcom udaje się przekazać z niesamowitą mocą. Dzięki charyzmie Maleka widz ma możliwość głębokiego zrozumienia tej problematyki. Aktor z wielką umiejętnością oddaje wewnętrzne konflikty swojego bohatera, przedstawiając go jako męczennika sławy i ofiarę własnego talentu.
Jednakże, opowieść o Freddiem Mercury’m jest momentami zbyt uproszczona i złagodzona, jakby twórcy obawiali się ukazać ciemniejszą stronę życia bohatera. Bohemian Rhapsody cały film, będąc hołdem dla lidera Queen, często brakuje tej mrocznej głębi, która czyni tę postać tak niezwykłą. Pompatyczność narracji i nadmierna słodycz niektórych scen raczej rozczarowują niż wzruszają czy fascynują.
Mimo że jestem wielkim fanem Queen, muszę przyznać, że podczas seansu nie raz czy dwa uroniłem łzę, słuchając kolejnych hitów zespołu w trakcie koncertowych scen. Szczególnie finałowy występ na Live Aid na Wembley wykonano znakomicie. Podczas tej sceny, zrealizowanej z imponującym rozmachem, odczuwałem prawdziwe dreszcze emocji i świetnie się bawiłem. Było to mieszanka ogromnego sentymentu i podziwu dla technicznej oraz aktorskiej maestrii tej sekwencji.
Muzyczny aspekt całego filmu Bohemian Rhapsody online został dopracowany z największą starannością i stanowi o mocy tej produkcji. Jednak żal mi, że twórcy nie znaleźli lepszego balansu między elementem koncertowym a opowieścią. W pewnych momentach fabuła wydaje się ustępować miejsca spektaklowi. Wierzę, że fani Queen nie tylko będą świetnie się bawić podczas oglądania tej produkcji. Ale i wielokrotnie zanucą jej kultowe utwory.
Sortowanie według najpopularniejszych